Witajcie długo mnie tu nie było, ale obiecuje, że nadrobię zaległości. Na początek może opowiem wam skąd pomysł na tą sesje. Będąc na wakacjach u babci, postanowiłyśmy razem z Kasią wybrać się na strych i trochę pogrzebać w starych ciuchach. Po wyjściu na górę, pierwsze co przyszło nam do głowy to właśnie pomysł na sesje,
spojrzałyśmy na siebie i od razu wiedziałyśmy co mamy robić. Znalazłyśmy naprawdę fajne rzeczy, które postanowiłyśmy wykorzystać tym bardziej, że świetnie zgrywały się ze scenerią.